Recenzja książki

BIM – Innowacyjne technologie w budownictwie. Podstawy, standardy, narzędzia

Izba Projektowania Budowlanego, jako organizacja samorządu gospodarczego grupująca firmy projektowo-inżynierskie w kraju, jest żywotnie zainteresowana sprawnym przebiegiem procesów inwestycyjno-budowlanych.

W działalności budowlanej dobry jakościowo projekt rozstrzyga o efektywności tych inwestycji. Wychodząc z tych przesłanek Izba realizowała i aktualnie podejmuje wiele działań organizacyjno-prawnych i merytoryczno-organizacyjnych, które rokują poprawę jakości dokumentacji projektowej dla inwestycji budowlanych.

Izba zwróciła uwagę na nową rewolucyjną technologię informatyczną w budownictwie określaną akronimem BIM (Building Information Modeling) i promuje ją szeregiem publikacji, seminariów i konferencji. Problematyka BIM jest bardzo szeroka, obejmuje wszystkie etapy życia budowli i wszystkie branże, ale najczęściej kojarzy się ją, błędnie zresztą, tylko z oprogramowaniem. Książka[i] dr inż. Andrzeja Tomany „BIM – Innowacyjne technologie w budownictwie. Podstawy, standardy, narzędzia” pozwala spojrzeć na ten temat szeroko, począwszy od historycznego wprowadzenia poprzez standardy i zagadnienia współpracy branż. Zawiera również tematy związane z wdrożeniem, po przykłady zastosowań zaczerpnięte z zagranicznych i polskich firm budowlanych. Ponadto Autor dokonał szerokiego przeglądu stanu wdrożenia BIM w wielu krajach, ze szczególnym uwzględnieniem Wielkiej Brytanii. Tam  już od przyszłego roku będzie to technologia obligatoryjna w realizacji inwestycji publicznych. Na tym tle Autor wskazuje, jakie problemy będzie miało do rozwiązania polskie budownictwo. Jak również jakie należy uwzględnić w polskich regulacjach prawnych dotyczących budownictwa.

Wszyscy rozumiemy czym jest CAD, a projektowanie 2D jest powszechną praktyką. Pokazuje on w swojej książce różnicę pomiędzy CAD i BIM i problemy jakie staną przed firmami przy zmianie technologii pracy. Kluczowe znaczenie w akronimie BIM ma „I” czyli informacja, która jest wymieniana w formie modeli zawierających komplet danych o budowli. Spora część książki poświęcona jest standardom technologii BIM, takim jak zunifikowane systemy klasyfikacji budowlanej, otwarte formaty wymiany informacji i ich roli w praktyce. Autor deklaruje, iż jest zwolennikiem otwartego BIM, tzw. Open BIM, który rozwija koncepcję tzw. interoperacyjności różnych aplikacji wspomagających wszystkie obszary procesu inwestycyjnego i pozwala korzystać z tańszych rozwiązań.

W książce pokazano przykłady tanich, bądź wręcz darmowych systemów, które można efektywnie wykorzystać. Czytelnik może znaleźć w niej odpowiedzi na zadawane często pytanie „czy BIM jest drogi?” oraz „czy BIM się opłaca?”. Autor nie unika też uwag krytycznych jakie formułuje część użytkowników BIM. Wśród głosów sceptycznych są takie, które traktują tą technologię jako chwilową modę. Przekonuje on nas, że innowacyjne rozwiązania które stosowane są w budownictwie mają rodowód zakorzeniony w przemyśle, gdzie świetnie się sprawdzają od wielu lat i stanowią dobrą rekomendację dla BIM. Książka prezentuje wiele wyników potwierdzających efektywność BIM w budownictwie na licznych przykładach. Dla środowiska projektantów szczególnie ciekawe są fragmenty prezentujące badania nad związkiem kosztów projektu i kosztów realizacji. Dowodzą one, że wydatek na lepszy projekt uwzględniający BIM jest uzasadniony ekonomicznie, ze względu na efekty niemal całkowitej eliminacji błędów na etapie projektu.

Rozdział o zintegrowanej realizacji inwestycji (ang. IPD) pozwala zrozumieć skalę rewolucyjnych zmian jakie niesie BIM w organizacji procesu inwestycyjnego. W tym nowym podejściu preferowany jest system inwestycji zbliżony do „Projektuj i Buduj”, ale IPD reguluje relacje wszystkich uczestników inwestycji, w tym projektantów, a szczególnie architektów. Szczególnego znaczenia nabierają standardy opisane w rozdziale dotyczącym zasad poprawnego projektowania i najczęstszych błędów.

Ilustracją materiału teoretycznego są przykłady opisujące doświadczenia zastosowania BIM w projektach kubaturowych i drogownictwie. Uzupełnieniem całości jest słownik terminów prezentujący znaczenie najczęstszych skrótów towarzyszących BIM.

Zachęcam wszystkich uczestników budowlanego procesu inwestycyjnego do zapoznania się z tą publikacją. Korzyści z wdrożenia tej technologii, udokumentowane w publikacji (str. 155 i 156); są następujące:

–    reedukacja o ok. 40% kosztów pozabudżetowych, funduszów generowanych przez zmiany,

–    dokładność oszacowania kosztów w granicach 3%,

–    do 80% redukcji czasu opracowania kosztorysów,

–    oszczędności do 10% wartości kontraktu dzięki wykrywaniu kolizji na etapie projektu, a nie – jak bywało – na etapie realizacji,

–    skrócenie czasu przedsięwzięcia inwestycyjnego o ok. 7%.

Inne opracowanie wylicza z kolei następujące efekty (poszczególne efekty były oceniane przez firmy inżynieryjno-projektowe, wykonawców i inwestorów – stąd zakresy procentowe):

  • zmniejszenie o 20% kosztów wykonania,
  • 33% redukcji kosztów eksploatacji budynków,
  • redukcja od 47% do 65% konfliktów i przerw w trakcie budowy,
  • poprawa ogólnej jakości projektu o ok. 44-59%,
  • redukcja ryzyka o 35-43%, lepsza przewidywalność wyników,
  • poprawa wykonania infrastruktury o 34-40%,
  • poprawa w zakresie przeglądów i konserwacji o 32-38%.

 

 



[i] Książkę można zamówić bezpośrednio u Autora a.tomana@datacomp.com.pl lub na stronie www.bimblog.pl